Wykorzystanie wizerunku na koszulkach, czyli jak Rihanna wygrała z marką TopShop
To już pewne – TopShop zapłaci Rihannie gigantyczne odszkodowanie. 22 stycznia 2015 r. Sąd Apelacyjny w Londynie potwierdził, że sieć sklepów złamała prawo i naruszyła prawo do wizerunku piosenkarki. To pierwszy taki wyrok w Wielkiej Brytanii.
Spór pomiędzy Rihanną a siecią sklepów TopShop toczyła się od 2 lat. W 2013 r. wokalistka złożyła pozew przeciwko marce za bezprawne wykorzystanie jej wizerunku na koszulkach. Gwiazda zażądała 5 mln dolarów odszkodowania, wycofania produktu ze sprzedaży oraz oficjalnych przeprosin. Firma odzieżowa jednak nie poddała się tak łatwo. TopShop przyznał, że nabył licencję na zdjęcie piosenkarki od fotografa, który zrobił przedmiotowe zdjęcie. Co więcej firma podkreślała, że Rihanna nie ma wyłącznego prawa do wykorzystywania swojego wizerunku. Taka argumentacja ostatecznie nie przekonała jednak sądu. 22 stycznia 2015 r. Sąd Apelacyjny w Londynie potwierdził, że sieć sklepów złamała prawo i naruszyła prawo do wizerunku piosenkarki.
Wykorzystanie wizerunku na koszulkach – prawo brytyjskie
Omawiając sprawę Rihanna vs. TopShop należy zaznaczyć, że prawo brytyjskie stało po stronie sieciówki. Nie ma przepisu w Wielkiej Brytanii, który stanowiłby, że sławna osoba ma prawo do kontroli nad wykorzystywaniem swojego wizerunku. Dlatego też sąd przyznał, że nie naruszono prywatności wokalistki. Jednak w tym przypadku sąd zwrócił uwagę na inny aspekt, a dokładniej na wprowadzenie klientów w błąd. Sąd uznał, że marka chciała wykorzystać pozycję gwiazdy i wywrzeć wrażanie na klientach, że wokalista zgodziła się na ten projekt. W ten sposób TopShop miał podszywać się pod wokalistkę i czerpać korzyści z wykorzystania wizerunku gwiazdy.
Wykorzystanie wizerunku na koszulkach – prawo polskie
Gdyby podobna sprawa toczyła się przed polskim sądem – wokalistka również odniosłaby zwycięstwo. Jednak z taką różnicą, że sąd powołałby się na przepisy prawa autorskiego. Zgodnie z przepisami ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, samo nabycie licencji czy praw autorskich majątkowych do zdjęcia nie jest wystarczającą przesłanką do wykorzystywania wizerunku w celach komercyjnych. Konieczna w tym przypadku byłaby zgoda osoby występującej na zdjęciu. W niektórych przypadkach wykorzystanie wizerunku osoby publicznej bez jej zgody będzie dozwolone, ale dotyczy to tylko sytuacji, w których wiąże się to z wykonywaniem przez nią funkcji: zawodowych, społecznych czy politycznych. Natomiast nigdy komercyjnych.
Wykorzystanie wizerunku na koszulkach – jeden z grzechów głównych projektantów
Z zarzutami bezprawnego wykorzystywania wizerunku w projektach odzieżowych spotyka się wiele firm odzieżowych. Oskarżenia o naruszenie prawa do wizerunku padły już m.in. pod adresem polskich firm Top Secret czy Reserved. Sprawy ostatecznie zakończyły się ugodą, nie zmienia to jednak faktu, że marki odzieżowe złamały w ten sposób prawo i naraziły się na nieprzyjemne (i długotrwałe) konsekwencje. Polska marka Reserved kilka lat temu została oskarżona przez amerykańską blogerkę Rockie Nolan o bezprawne wykorzystanie jej zdjęcia na koszulce, niedługo potem podobne oskarżenia skierowała przeciwko marce House (również spółka LPP) Gemma Correll, brytyjska ilustratorka. Pomimo upływu tak długiego okresu czasu w sieci nadal z łatwością można znaleźć informacje na temat tych nieprzyjemnych incydentów.
***
Fot.: Charisse Kenion on Unsplash