Moja droga do zawodu adwokata i rzecznika patentowego

Opublikowano

Z ogromną radością informuję, że w dniu 19 sierpnia 2024 r. zostałam wpisana na listę rzeczników patentowych co oznacza, że już mogę pomagać twórcom, projektantom, wynalazcom, konstruktorom i innowatorom nie tylko jako adwokat czy mediator ale również jako rzecznik patentowy. Poniżej opisałam moją drogę do zawodu adwokata i rzecznika patentowego. Być może moja historia będzie dla Ciebie inspiracją i przekona Cię, że warto próbować. Nawet wiele razy.

Moja droga do zawodu adwokata i rzecznika patentowego

Aplikacja rzecznikowska była moim pierwszym wyborem. Zakochana w prawie własności intelektualnej od 2013 roku, we wrześniu 2013 roku uruchomiłam stronę lookreatywni.pl  – pierwszy blog o prawie własności intelektualnej dla ludzi kreatywnych i podjęłam decyzję, że będę rzecznikiem patentowym. Wtedy, w 2013 roku, egzamin na aplikację rzecznikowską odbywał się raz na kilka lat. O egzaminie konkursowym na aplikację dowiedziałam się zbyt późno, aby podjeść do egzaminu w 2013 roku dlatego – przekonana o tym, że aplikacja rzecznikowska to jedyny słuszny kierunek – postanowiłam poczekać kilka lat na kolejną możliwość dostania się na aplikację rzecznikowską, aż do 2016 roku.

Przystąpiłam do egzaminu i go… nie zdałam. Część prawna egzaminu poszła mi dobrze. „Poległam” niestety na pytaniach technicznych. Skąd w egzaminie na aplikację pytania techniczne? Aplikacja rzecznikowska to jedyna aplikacja, na którą mogą dostać się zarówno osoby po skończonych studiach prawniczych, jak i po studiach technicznych. Egzamin konkursowy umożliwiający dostanie się na aplikację sprawdza bowiem zarówno wiedzę z zakresu prawa, jak również z… mechaniki, fizyki, chemii, matematyki, robotyki, logiki i ogólnej wiedzy o świecie.

Dlaczego? Dlatego, że rzecznik patentowy to taki wyjątkowy zawód, który w swojej codziennej pracy posługuje się zarówno wiedzą o prawie, jak i wiedzą techniczną.

Rzecznik patentowy to specjalista, który pracuje przede wszystkim z innowatorami i jego zadaniem jest przede wszystkim pomóc twórcy w ochronie jego własności intelektualnej.

Do tego natomiast konieczne jest zrozumienie różnego rodzaju rozwiązań technicznych. Stąd kluczowa w przypadku tego wyjątkowego, hybrydowego zawodu jest wiedza zarówno o prawie, jak i o zasadach funkcjonowaniu tego świata.

W 2016 roku marka Lookreatywni Law For Creatives była już rozpoznawalna i pomagała kolejnym klientom. Nie mogłam czekać kolejnych lat na nową szansę dostania się na aplikację rzecznikowską więc „podniosłam się” po niezdanym egzaminie na aplikację rzecznikowską i postanowiłam przystąpić do egzaminu na aplikację adwokacką, na którą dostałam się <3 Mijały kolejne lata a ja uczyłam się, pracowałam, rozwijałam Lookreatywnych a co najważniejsze – pomagałam kolejnym twórcom i innowatorom.

Ten czas wzmocnił mnie i utwierdził w przekonaniu, że chce się dalej rozwijać w zakresie prawa własności intelektualnej.

Będąc na drugim roku aplikacji adwokackiej postanowiłam kolejny raz przystąpić do egzaminu konkursowego na aplikację rzecznikowską. Tym razem będąc bardzo dobrze przygotowaną (pamiętam długie godziny słuchania Pan Belfer – nauczyciel z Internetów na YouTube czy popołudnia i wieczory w czytelni Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie spędzone na analizowaniu podręczników do fizyki) egzamin zdałam bardzo dobrze i tak oto rozpoczęłam aplikację rzecznikowską.

W międzyczasie (będąc również na aplikacji rzecznikowskiej) skończyłam aplikację adwokacką i przystąpiłam do egzaminu zawodowego, który zdałam (od 2021 roku jestem adwokatem). Wykonując już zawód adwokata ukończyłam aplikację rzecznikowską, a następnie zdałam egzamin zawodowy na rzecznika patentowego <3

Czy było łatwo? Nie. Czy było warto? Absolutnie tak!

Dlaczego postanowiłam opowiedzieć Ci moją historię?

Dlatego, abyś wiedział_a, że to, co widzisz (szczególnie w internecie) to najczęściej jedynie czubek góry lodowej. Widzisz efekty, a nie widzisz całej ogromnej pracy, którą trzeba włożyć w powstanie tych efektów. Może myślisz, że komuś innemu rezultaty przychodzą szybciej bądź łatwiej ale wcale nie musi tak być (i najczęściej nie jest).

Postanowiłam podzielić się z Tobą moją historię aby – po pierwsze – opowiedzieć Ci moją, niełatwą i z pewnością niekrótką drogę a – po drugie – aby przypomnieć Ci, że jeżeli w coś wierzysz i czujesz, że coś jest dla Ciebie to idź w kierunku, który podpowiada Ci Twoje serce. I wierz w siebie, choćby nie wiem co.

Dla mnie kluczowy był moment dostania się na aplikację adwokacką i rozwijania własnej praktyki – pomoc ludziom, za którą szły słowa docenienia, wdzięczności i wzmocnienia. Bez tego wzmocnienia siebie nie sądzę, abym była gotowa na to, aby kolejny raz przystąpić do egzaminu na aplikację rzecznikowską i nie uwierzyłabym, że ja – prawniczka i humanistka – jestem w stanie nauczyć się przedmiotów ścisłych i technicznych. A jednak uwierzyłam w moc mojego umysłu i to, że mogę i potrafię. I Ty też potrafisz, jeżeli tylko chcesz.

Wdzięczność za ludzi

Na swoich drogach nigdy nie jesteśmy sami. Ja też na swojej drodze do zawodu adwokata i rzecznika patentowego nie byłam sama. Zdanie przeze mnie egzaminu rzecznikowskiego nie byłyby możliwe bez wsparcia cudownych osób, które stawały na mojej drodze w ostatnich latach i od których doświadczenia i wiedzy mogłam czerpać.

Dziękuję całemu zespołowi Polska Izba Rzeczników Patentowych, wspaniałym wykładowcom, którzy pomogli mi zrozumieć wszystko to, co kluczowe w pracy rzecznika patentowego. Dziękuję Koleżankom i Kolegom z aplikacji rzecznikowskiej oraz zaprzyjaźnionym rzecznikom patentowym.

A także last but not least Mojemu Kochanemu Mężowi Łukaszowi, bez którego nieocenionego wsparcia (w mojej niełatwej drodze) to wszystko nie byłoby możliwe. Dziękuję <3

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Magdalena Miernik-Grzesiowska (@magdalena_miernik)

Ps. Lubię to zdjęcie z konferencji Urząd Patentowy Rzeczypospolitej Polskiej, na którym z optymizmem i nadzieją patrzę w przyszłość (nie wiem jeszcze ile pracy przede mną ale wierzę, że przyszłość jest dobra) 🙂

Moja droga do zawodu adwokata i rzecznika patentowego. Co dalej?

Czy to koniec? Absolutnie nie! Mam głębokie poczucie, że to dopiero początek mojej drogi. Inspirują mnie kolejne obszary wiedzy i stosunków międzyludzkich, ostatnio bardzo mocno tematy związane z komunikacją, budowaniem synergicznych relacji biznesowych opartych o zasadę win-win, negocjacjami i polubownym rozwiązywaniem sporów. Ta droga nigdy się nie kończy, a ja coraz częściej czuję, że „klasyczne” tytuły zawodowe takie jak adwokat, rzecznik patentowy czy mediator są zdecydowanie zbyt ograniczające i niewystarczające w kontekście tego, czym naprawdę dzisiaj zajmuję się w mojej codziennej pracy zawodowej. Wierzę w przyszłość i w to, że najlepsze dopiero przede mną. CDN.

___

Zobacz także:

Potrzebujesz konsultacji prawnych? Zapraszam na konsultacje prawne na żywo bądź online.

Newsletter dla kreatywnych czyli bądź na bieżąco

Jesteś twórcą? Temat umów, budowania mocnych relacji biznesowych i prawa własności intelektualnej jest dla Ciebie ważny? Chcesz jako pierwszy dowiadywać się o najnowszych materiałach w bazie wiedzy, webinarach i szkoleniach? Zapraszam Cię do zapisania się do Newslettera dla kreatywnych! ❤

Czy wiesz, że Lookreatywni to nie tylko baza wiedzy?

Jesteśmy zaufanym partnerem, który nie tylko doradza i zabezpiecza klienta pod względem prawnym, ale również wspiera go biznesowo.