Lex-express #7: pierwsze zestawienie 2016 roku
Co ciekawego wydarzyło się w pierwszych dniach 2016 roku? Zapraszam do najnowszego Lex-express-u: zestawienia najciekawszych wydarzeń ze świata kultury i prawa własności intelektualnej ostatnich dni.
Pozew Louis Vuitton oddalony
Nowojorski sąd oddalił kilka dni temu pozew o naruszenie praw Louis Vuitton przeciwko kalifornijskiej firmie odzieżowej My Other Bag (MOB). O co poszło? O torby na zakupy, które kalifornijski brand sprzedaje na swojej stronie internetowej za cenę 35 dolarów. Każda z toreb na zakupy MOB ozdobiona jest charakterystycznym wzorem dużego brandu modowego m.in. Louis Vuitton (MOB wykorzystuje też popularne wzory innych luksusowych marek). Louis Vuitton zarzucił młodej marce bezprawne wykorzystywanie słynnego wzoru szachownicy Toile Monogram.
W czwartek 5 stycznia nowojorski sąd oddalił pozew francuskiego domu mody wskazując, że nadruki mają charakter humorystyczny i ich wykorzystywanie mieści się w zakresie dozwolonego użytku. Sędzia Jesse Furman rozpatrujący sprawę pozwu przeciwko marce MOB stwierdził, że czasem „lepiej jest uśmiechnąć się niż pozywać” a ponadto – jego zdaniem – „wykorzystywanie przez młodą markę charakterystycznych elementów kojarzonych ze znanym domem mody tylko przyczynia się do wzmocnienia ich rozpoznawalności i rozgłosu”. [Fashion Law]
Finał sprawy małpiego selfie
Pamiętacie sprawę słynnego małpiego selfie? Zdjęcie sprytnego makaka Naruto obiegło cały świat i trafiło do Wikipedii. Z Wikipedii chciał je usunąć fotograf David Slater, właściciel aparatu, którym zrobiła sobie zdjęcie odważna małpka. Wikipedia odmówiła usunięcia zdjęcia tłumacząc, że nie usunie zdjęcia bo to nie Slater jest właścicielem praw autorskich do fotografii. Co więcej, nikt nie posiada praw autorskich do zdjęcia wykonanego przez sprytnego makaka bo przedmiotem prawa autorskiego może być tylko dzieło stworzone przez człowieka, o czym więcej pisałam tutaj. Tę zasadę prawa autorskiego próbowała kwestionować organizacja broniąca praw zwierząt PETA, która postanowiła powalczyć o prawa autorskie małpki. PETA chciała aby sąd potwierdził, że to makak jest „autorem i właścicielem” zdjęcia i zażądała, aby wszystkie zyski z fotografii były przekazywane makakowi Naruto i innym małpkom z tego samego rezerwatu. Bezskutecznie. Kalifornijski sąd potwierdził: przedmiotem prawa autorskiego może być tylko dzieło stworzone przez człowieka. [World IP Review]
„Mein Kampf” w domenie publicznej
1 stycznia 2016 roku książka autorstwa Adolfa Hitlera pt.: „Mein Kampf” weszła do domeny publicznej (o tym czym jest domena publiczna przeczytasz tutaj). Tym samym wygasły majątkowe prawa autorskie do kontrowersyjnego dzieła. Adolf Hitler popełnił samobójstwo 30 kwietnia 1945 r. Od momentu śmierci Adolfa Hitlera do końca 2015 roku (a więc przez okres 70 lat) prawa autorskie do dorobku intelektualnego Adolfa Hitlera (m.in. do książki „Mein Kampf”) należały do rządu Bawarii (Adolf Hitler nie pozostawił po sobie potomków). Od 1 stycznia 2016 roku każdy może swobodnie korzystać z dzieła Adolfa Hitlera (nie zapominając oczywiście o autorskich prawach osobistych, które są niezbywalne i nieograniczone w czasie). „Mein Kampf” Adolfa Hitler to jednak nie jedyne „ciekawe” dzieło, które weszło właśnie z początkiem tego roku do domeny publicznej. Wraz z nowym rokiem domena publiczna powiększyła się również o dzieła m.in. Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej czy polskiego malarza i ilustratora Edwarda Okunia. Czyje dzieła trafiły ponadto do domeny publicznej 1 stycznia 2016? Ciekawe podsumowanie proponuje Otwarte Zasoby.
Ruszyła pierwsza edycja DesignEuropa
Urząd Harmonizacji Rynku Wewnętrznego (OHIM), największa agencja ds. ochrony własności intelektualnej w UE, ogłosiła otwarcie pierwszej edycji nagród DesignEuropa. Wszystko po to, aby uhonorować znaczenie wzoru w UE. O nagrody mogą ubiegać się firmy i osoby fizyczne posiadające ważny zarejestrowany wzór wspólnotowy (czym jest wzór wspólnotowy? Zajrzyj tutaj). Nagrody DesignEuropa będą przyznawane w trzech kategoriach: przemysł (firmy zatrudniające ponad 50 osób i wykazujące ponad 10 mln euro obrotu), małe i wschodzące przedsiębiorstwa (firmy zatrudniające mniej niż 50 osób i wykazujące mniej niż 10 mln euro obrotu lub firmy założone po 1 stycznia 2013 r.) oraz nagroda specjalna za całokształt osiągnięć. Do udziału w konkursie będzie można się zgłaszać za pośrednictwem strony internetowej OHIM od dnia 1 lutego 2016 r. [Urząd Patentowy]
@Chanel vs @chanelofficial
To nie pierwszy raz, gdy dom mody Chanel walczy o prawa do swojego renomowanego znaku towarowego „Chanel” z posiadaczką imienia Chanel. Pod koniec 2014 roku dom mody Chanel wygrał w sporze z właścicielką salonu piękności Chanel Jones, która postanowiła nazwać salon piękności swoim imieniem. Amerykański sąd przychylił się do zarzutów domu mody Chanel i nakazał zaprzestać Chanel Jones używania słowa „Chanel” na oznaczenie nazwy swojego salonu piękności (o tej sprawie pisałam przy okazji artykułu Nazwisko jako znak towarowy). Tym razem poszło o konto na Instagramie @Chanel, którego właścicielką jest 20-letnia Chanel Bonin z Vancouver. Konto został uruchomione w 2011 roku i do dzisiaj zebrało prawie 40.000 followersów. Tym razem dom mody Chanel nie zdecydował się na skierowanie sprawy na drogę sądową. Niemniej jednak w ubiegłym tygodniu konto 20-letniej Chanel zostało zablokowane. Najprawdopodobniej jest to wynik zgłoszenia przez francuski dom mody naruszenia praw do jego znaku towarowego w procedurze oferowanej przez popularny serwis społecznościowy. Regulamin Instagrama nie pozwala bowiem na zamieszczanie treści, które naruszają prawa osób trzecich (w tym prawa własności intelektualnej). Przy badaniu zgłoszenia wysłanego przez użytkownika bada się, czy zamieszczona treść faktycznie może wprowadzać potencjalnych odbiorców w błąd. Wszystko wskazuje na to, że w tym przypadku Instagram stwierdził, że takie ryzyko faktycznie istnieje… [The Fashion Law]
***
fot. Evelyn Semenyuk on Unsplash