Lex-express #4: zestawienie najciekawszych wydarzeń
Przed Wami kolejny Lex-express: podsumowanie aktualnych wydarzeń ze świata prawa, kultury i mediów. O czym mówiono w ostatnich dniach? Sprawdźcie sami.
Chiny w ogniu krytyki
Czarne chmury zebrały się nad Chinami. Za sprawą plagiatu wykrytego przez czujnych internautów w piosence stanowiącej sztandarowy szlagier zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie na rok 2022, Chiny mogą zyskać reputację kraju lubującego się w twórczej kradzieży. Hymn igrzysk zbyt mocno przypominał sławne “Let it Go” z animacji Disneya “Frozen”. Podobieństwo było tak uderzające, że wideoklip z utworem na YouTubie został usunięty. Incydent rozpoczął falę internetowej krytyki i szkalowania narodu chińskiego jako społeczeństwa powielającego cudze pomysły. Co (jest) plagiatem? Dowiesz się z tego tekstu Lookreatywni.pl. [WorldIPReview]
Frank Sivero vs The Simpsons
Na początku sierpnia sąd w Los Angeles odrzucił pozew aktora Franka Sivero, który półtora roku temu oskarżył telewizję Fox o naruszenie jego praw do wizerunku. Poszło o hybrydową karykaturę postaci, które Sivero odgrywał w filmach „Chłopcy z ferajny” oraz „Ojciec chrzestny II”. Obie zostały sparodiowane w kultowym serialu animowanym „The Simpsons”, w którym aktor został przedstawiony jako gangster o imieniu Louie. Aktor żądał 250 milionów dolarów za bezprawne wykorzystanie jego wizerunku w celach komercyjnych. Sąd nie przychylił się do argumentacji Sivero i uznał, że sparodiowane zostały fikcyjne postacie a nie on sam. [WorldIPReview]
Michael Jordan a prawo do wizerunku
Ruszył kolejny etap procesu z powództwa Micheala Jordana, który pozwał sieć supermarketów Dominicks o bezprawne wykorzystanie jego nazwiska do promocji własnej marki. Sieć supermarketów wykorzystała nazwisko gwiazdy na specjalnych kuponach rabatowych. Były koszykarz domaga się od sieci Dominicks odszkodowania w wysokości 10 milionów dolarów. Wykorzystanie wizerunku osoby powszechnie znanej (czy też szerzej – elementów jej tożsamości, takich jak np. nazwisko) bez konieczności wcześniejszego uzyskania jej zgody dozwolone jest tylko wtedy, gdy takie wykorzystanie wiążę się z wykonywaniem przez nią funkcji zawodowych, społecznych lub politycznych oraz nie narusza jej dóbr osobistych. Przykład? Wykorzystanie wizerunku premiera w artykule opisującym ostatnie działania rządu. Zasadą jest konieczność uzyskania zgody każdej osoby (również powszechnie znanej) na wykorzystanie jej wizerunku, o czym piszemy więcej w tym tekście Lookreatywni.pl. [Chicago Tribune]
Sprawa o tajemniczy projekt „wirtualnej rzeczywistości”
Amerykański sąd odrzucił wniosek Facebooka oraz firmy Oculus VR o odrzucenie pozwu ZeniMax, który oskarżył Facebooka i Oculus VR o naruszenie jego tajemnicy handlowej. Sprawa jest niezwykle tajemnicza i intrygująca, gdyż jej główną stawką jest enigmatyczny projekt wykorzystujący na nowo „wirtualną rzeczywistość”. Jednym z głównych pionierów projektu jest legendarny twórca gier komputerowych John Carmack, autor Wolfensteina 3D i Dooma. O tej sprawie przeczytacie więcej w tym tekście Michała Chudolińskiego. [Polygon]
Stroje cheerleaderek chronione prawem autorskim
Amerykański sąd apelacyjny uznał, że design uniformów cheerleaderek może być przedmiotem prawa autorskiego. Przepisy nie przewidują wprost ochrony dla strojów cheerleaderek, w szczególności galonów czy szewronów znajdujących się na uniformach cheerleaderek, a które – jak uznał sąd – posiadają czasem element twórczy. Więcej o prawnych aspektach ochrony projektów modowych przeczytasz w tekście „Kolekcje odzieżowe pod ochroną” na Lookreatywni.pl. [WorldIPReview]
„Loca” Shakiry jednak nie jest plagiatem
Pamiętacie sprawę plagiatu „Loca” – jednego z przebojów Shakiry, o której pisaliśmy rok temu na w tym tekście Lookreatywni.pl? Na światło dzienne wyszły informacje świadczące o tym, że raper Ramon Arias Vasquez, który zarzucił plagiat twórcom przeboju „Loca” złożył fałszywe zeznania. Koronnym dowodem świadczącym o naruszeniu praw autorskich była przedstawiona podczas trwania postępowania przez Vasqueza kaseta magnetofonowa nagrana w 1998 r. Na początku sierpnia firma Sony – jeden z pozwanych w sprawie plagiatu – przedstawiła dowody świadczące o tym, że przedstawiona przez rapera kaseta magnetofonowa była sfałszowana (powstała w 2011 roku, a wiec rok po powstaniu hitu „Loca” a nie w 1998 roku), a Vasquez nie miał praw autorskich do piosenki „Loca con su Tiguere” stworzonej rzekomo pod koniec lat 90. [WorldIPReview]
Nowy „Disneyland” Banksy’ego
21 sierpnia działalność rozpoczął Dismaland – park rozrywki parodiujący Disneyland. Autorem „posępnego” parku rozrywki jest Banksy, jeden z najciekawszych (i najbardziej tajemniczych) współczesnych artystów. Wśród atrakcji nowego parku „rozrywki” znaleźć można m.in. ruiny zamku Kopciuszka czy wóz do tłumienia zamieszek wyposażony w zjeżdżalnię dla dzieci. Na Dismaland Banksy wybrał nadmorską miejscowość Weston-super-Mare położoną w południowo-zachodniej Anglii, teren dawnego parku wypoczynkowego Tropicana – jedno z ulubionych miejsc artysty z lat dziecięcych.
Banksy postanowił sparodiować nie tylko samą ideę znanej sieci parków rozrywki ale również ich oznaczenie. Czy parodiowanie znanych logotypów jest działaniem zgodnym z prawem? Wyjaśniamy w tym tekście Lookreatywni.pl. Czy Banksy obawia się ewentualnych zarzutów o naruszenie praw do symbolu sieci Disneyland? Tego nie wiemy. Wiemy za to na pewno, że Banksy ma świadomość istnienia paw własności intelektualnych. Dismaland jest już zarejestrowanym wspólnotowych znakiem towarowym. [telegraph.co.uk]
***
fot. Sam Hood, Country Week tennis, 5/1/1937