Co nowego w domenie publicznej? © Domena publiczna 2024
Autorskie prawa majątkowe mają charakter czasowy. Z początkiem każdego nowego roku do domeny publicznej trafia twórczość tych autorów, którzy zmarli 70* lat temu. To oznacza, że domena publiczna każdego roku zasilania jest przez tysiące nowych utworów literackich, fotograficznych, muzycznych, filmowych czy rysunkowych. Utwory znajdujące się w domenie publicznej mogą być przez nas wszystkich swobodnie wykorzystywane (również do celów komercyjnych), a nawet modyfikowane. Rok 2024 jest szczególny, ponieważ do domeny publicznej „przeszła” twórczość nie tylko wybitnych polskich poetów i pisarzy: Juliana Tuwima, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego czy Kornela Makuszyńskiego ale również wizerunek słynnej Myszki Miki i Minnie. Co warto wiedzieć o domenie publicznej 2024, aby móc się z niej w pełni cieszyć?
Domena publiczna 2024 ©
Od 1 stycznia 2024 r. w domenie publicznej znajdują się utwory tych twórców, którzy zmarli w 1953 r., tj. między innymi:
- Juliana Tuwima (1894-1953) – polskiego pisarza i poety żydowskiego pochodzenia, autora tekstów piosenek, skeczy i librett operatkowych, jednego z najpopularniejszych poetów dwudziestolecia międzywojennego, tłumacza poezji rosyjskiej, francuskiej, niemieckiej oraz łacińskiej, twórcy słynnego „Ptasiego radia”, „Słonia Trąbalskiego” czy ponadczasowej „Lokomotywy”;
- Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego (1905-1953) – polskiego poety, twórcy słynnego „Teatrzyka Zielona Gęś” (pamiętacie „Strasną Zabę”?) 🙂
- Kornela Makuszyńskiego (1884-1953) – polskiego poety, prozaika, publicysty i felietonisty, twórcy między innymi popularnych powieści „O dwóch takich, co ukradli księżyc”, „Szatan z siódmej klasy” czy „Panna z mokrą głową” oraz serii przygód Koziołka Matołka (współautorem serii jest Marian Walentynowicz).
Pełną listę autorów, którzy zmarli w 1953 r., a których twórczość przeszła do domeny publicznej, publikuje Wikipedia: „2024 in public domain”.
Myszka Miki (wreszcie) w domenie publicznej
Informację o zasileniu domeny publicznej o twórczość ww. słynnych polskich poetów i pisarzy przyćmił nieco fakt, iż z początkiem 2024 roku do domeny publicznej „weszła” również pierwsza, powstała w 1928 r., wersja postaci fikcyjnej Myszka Miki i Minnie autorstwa rysownika i ilustratora Ub Iwerks (1901-1971).
O który wizerunek postaci Myszki Miki i Minnie chodzi? O ten zaprezentowany w filmie rysunkowym pt.: „Parowiec Willie”(ang. „Steamboat Willie”) w 1928 r.:
To oznacza, że każdy może dziś wykorzystać wizerunek zaprezentowanej w filmie z 1928 r. wersji Myszki Miki, również w celach komercyjnych.
A co z nowszymi wersjami Mickie Mouse i Minnie? Dinsey nadal „oficjalnie” posiada prawa autorskie do nowszych wersji Myszki Miki i innych dzieł z udziałem słynnej postaci.
Dlaczego tak późno?
Wizerunek Mickey Mouse trafił do domeny publicznej w 2024 r. natomiast mógł zasilić domenę publiczną już 40 lat wcześniej tj. w 1984 r. Dlaczego trzeba było czekać tak długo?
Zgodnie z obowiązującymi w 1928 r. przepisami amerykańskiego Copyright Act z 1909 r. Myszka Miki była objęta prawami autorskimi trwającymi do 56 lat (z przedłużeniem), które powinny wygasnąć w 1984 r.** Aby uniknąć konieczności podzielenia się prawami autorskimi do słynnej postaci Mickey Mouse Walt Disney postanowił rozpocząć intensywną działalność lobbingową na rzecz zmiany ustawy o prawie autorskim i był w swoich staraniach na tyle skuteczny, że w 1978 r. Kongres Stanów Zjednoczonych postanowił wprowadzić znaczące zmiany do amerykańskiego prawa autorskiego, które nie tylko rozszerzyły, ale i wydłużyły czas ochrony prawnoautorskiej, dając tym samym prawo do czerpania zysków z eksploatacji utworów spadkobiercom twórców.
Ochrona prawnoautorska Mickey Mouse została wówczas, w 1978 roku, wydłużona z 56 do 75 lat, co powinno skutkować „przejściem” Myszki Miki do domeny publicznej w 2003 r. Jednak w 1998 r., 5 lat przed upływem czasu ochrony prawnoautorskiej, Kongres Stanów Zjednoczonych, pod wpływem kolejnych nacisków lobbysów, ponownie wydłużył ochronę prawnoautorską – tym razem z 75 lat aż do 95 lat, czyli aż do końca 2023 r.***
I tak oto z dniem 1 stycznia 2024 r. Mickey Mouse (wreszcie!) trafiła do domeny publicznej.
Domena publiczna vs. ochrona znaków towarowych
„Przejście” Myszki Miki i Minnie do domeny publicznej to wspaniała wiadomość. ALE (!) należy mieć na uwadze fakt, iż wygaśnięcie ochrony prawnoautorskiej do wizerunków słynnych postaci fikcyjnych to jedno, a ochrona marki (nazwy) „Mickey Mouse” jako znaku towarowego to zupełnie inna kwestia.
Ochrona znaków towarowych funkcjonuje obok ochrony prawnoautorskiej i jest od niej niezależna. W praktyce oznacza to, że pomimo tego, że wizerunek słynnej postaci fikcyjnej znajduje się już w domenie publicznej, wciąż w mocy jest ochrona oznaczenia słownego „MICKEY MOUSE” jako znaku towarowego zarejestrowanego przez DISNEY ENTERPRISES, INC. (między innymi na terenie wszystkich krajów UE, w tym Polski) dla szeregu klas towarów i usług:
- https://euipo.europa.eu/eSearch/#details/trademarks/002827426
- https://euipo.europa.eu/eSearch/#details/trademarks/005240668
Warto więc pamiętać, że o ile wizerunek postaci fikcyjnej z 1928 r. może być swobodnie wykorzystywany (również w celach komercyjnych) oraz dowolnie modyfikowany i opracowywany (rodzi się tu przestrzeń na tworzenie nowych postaci fikcyjnych w oparciu o pierwotną wersję Mickey Mouse), o tyle nazwa (marka) Mickey Mouse jest cały czas chroniona, a wyłączne prawo do jej komercyjnego wykorzystania należy wciąż do Disneya.
Podsumowując, w domenie publicznej znajduje się wizerunek postaci fikcyjnej, a nie jej nazwa.
___
*obowiązujący w Polsce okres 70 lat ochrony prawnoautorskiej po śmierci twórcy, po upływie którego utwór przechodzi do domeny publicznej, nie jest taki sam we wszystkich krajach świata (przykładowo, sytuacja wygląda inaczej w Kanadzie, Nowej Zelandii, Egipcie Urugwaju, w Boliwii czy Białorusi, gdzie ochrona prawnoautorskwa trwa 50 lat po śmierci twórcy);
**prof. K.Grzybczyk, „Ikony popkultury a prawo własności intelektualnej. Jak znani i sławni chronią swoje prawa”, Warszawa 2018, wyd. Wolters Kluwer, str. 83
*** jesteście ciekawi, ile Dinsey wydał na lobbing dot. przede wszystkim przedłużenia ochrony prawnoautorskiej dla Mickey Mouse? https://priceonomics.com/how-mickey-mouse-evades-the-public-domain/
Zobacz także:
- Domena publiczna – jedyna taka baza bezpłatnych zasobów do bezpiecznego i swobodnego wykorzystywania
- Jak długo trwa ochrona praw autorskich?
Newsletter dla kreatywnych czyli bądź na bieżąco
Potrzebujesz porady prawnej? Skorzystaj z konsultacji prawnych online.
Potrzebujesz wzoru umowy? Zajrzyj do sklepu z dokumentami.
Potrzebujesz szkolenia z prawa autorskiego? Sprawdź ofertę szkoleń.