Porozumienie bez przemocy (NVC) w sporach o prawa własności intelektualnej. Dlaczego warto?

Opublikowano

Spory dotyczące praw własności intelektualnej bywają często (wbrew pozorom) bardzo emocjonalne. Dlaczego? Dlatego, że gdy już dojdzie do sporu pomiędzy twórcą a podmiotem wykorzystującym jego własność intelektualną, spór toczy się nie tylko o uznanie praw do efektów pracy twórczej, ale również o tak nienamacalne aspekty jak… szacunek, docenienie i zabezpieczenie finansowe twórcy. W obliczu tak wielu delikatnych aspektów sporu tradycyjne podejście oparte na konfrontacji („ja kontra ty”), często zaognia konflikt, zamiast go rozwiązywać. Pomocą mogą okazać się wtedy zasady NVC wyrażone w książce „Porozumienie bez przemocy”. NVC w sporach o prawa własności intelektualnej. Dlaczego warto?

„Porozumienie bez przemocy” Marshalla Rosenberga

Zasady stworzone przez Marshalla Rosenberga w książce pod tytułem „Porozumienie bez przemocy” (Nonviolent Communication – NVC) – choć skupiają się przede wszystkim na rozwiązywaniu konfliktów interpersonalnych – mogą dobrze sprawdzić się również w sporach dotyczących praw własności intelektualnej. Na koniec dnia niezależnie przecież od tego, czego dokładnie dotyczy spór – po dwóch stronach stają ludzie, którzy potrzebują zostać usłyszeni i uszanowani.

Porozumienie bez przemocy (NVC) w sporach o prawa własności intelektualnej

Poniżej przedstawiam zalety rozwiązywania sporów w oparciu o zasady NVC. W drugiej części materiału poznasz przykłady zastosowania zasad NVC w praktyce.

#1 Zrozumienie potrzeb jako klucz do rozwiązania sporu

W sporach (nie tylko zresztą) o prawa własności intelektualnej często pod powierzchnią roszczeń prawnych np. „o zaniechanie naruszeń” albo „o odszkodowanie” (zobacz także: Jak bronić się przed naruszeniem praw autorskich?”) kryją się niezaspokojone potrzeby: uznania, bezpieczeństwa, sprawiedliwości czy współpracy.

Podejście NVC zachęca do tego, aby – zamiast skupiać się wyłącznie na stanowiskach (np.”chcę 100% autorskich praw majątkowych do utworu”) – strony konflitu próbowały poznać i nazwać swoje potrzeby (np. „Potrzebuję uznania mojego wkładu twórczego” albo „Potrzebuję zabezpieczenia dochodu z eksploatacji tego utworu na przyszłość”).

Podejście oparte o poznanie potrzeb – własnych i drugiej strony – może otworzyć przestrzeń na kreatywne rozwiązania – np. ustalenie mądrych zasad współautorstwa, odpowiedni dla potrzeb stron podział dochodów z eksploatacji utworu czy ustalenie nowych zasad korzystania z własności intelektualnej uwzględniających interesy i potrzeby obu stron.

#2 Zapobiegnięcie niepotrzebnej eskalacji konfliktu

Konflikty z prawami własności intelektualnej w tle często eskalują, ponieważ twórcy czują się zignorowani bądź atakowani. Język prawniczy, pełen roszczeń i zarzutów, często nieświadomie potęguje napięcia i negatywne emocje.

Stosując zasady NVC – obserwację bez oceniania, wyrażanie własnych uczuć i potrzeb bez obwiniania drugiej strony – można skutecznie zmniejszyć poziom emocjonalnego zaangażowania i stworzyć bardziej konstruktywną atmosferę do rozmów.

#3 Ochrona relacji umożliwiająca dalszą współpracę

Wiele sporów dotyczących praw własności intelektualnej toczy się między osobami, które „muszą” nadal ze sobą współpracować – np. między współautorami książki, współtwórcami oprogramowania czy osobami pracującymi w jednym zespole.

Tradycyjna walka na argumenty prawne może trwale zniszczyć te relacje. Podejście NVC uczy, jak prowadzić trudne rozmowy w sposób, który umożliwia odbudowę zaufania i kontynuację współpracy – bez potrzeby wzajemnych oskarżeń.

#4 Większa elastyczność rozwiązań

Wyroki sądów działających w tradycyjnym systemie kontradyktoryjnym często kończą się „zero-jedynkowymi” wyrokami: jedna strona wygrywa, druga przegrywa (moja wygrana = twoja przegrana).

Tymczasem zasady NVC zachęcają do szukania rozwiązań, które będą „wygraną” dla obu stron (tzw. podejście w duchu win-win).

Zobacz także: Jak o prawach autorskich rozmawiać z klientem?

Prawa własności intelektualnej dają wiele możliwości ich eksploatacji, co sprzyja szukaniu elastycznych rozwiązań ewentualnych sporów – jeżeli tylko strony są gotowe rozmawiać o swoich rzeczywistych potrzebach mają szanse znaleźć rozwiązanie w duchu win-win, które pozwoli odpowiedzieć na potrzeby zarówno jednej, jak i drugiej strony.

Zobacz także: Umowa jako porozumienie i wyraz wzajemnego zaufania

#5 Lepsze przygotowanie do mediacji i negocjacji

Podejście NVC nie jest oczywiście „lekiem na całe zło” i – aby mogło ono zostać skutecznie wykorzystane – potrzebna jest otwartość obu stron sporu. Jednak twórcy i ich klienci (przedsiębiorcy), którzy potrafią jasno wyrażać swoje potrzeby i słuchać potrzeb drugiej strony = a zatem stosować zasady NVC w praktyce, są z pewnością bardziej skuteczni w negocjacjach, budują mocniejsze, zdrowsze relacje oraz osiągają trwalsze, bardziej satysfakcjonujące porozumienia.

Zobacz także: Umowa a emocje. Trzy kluczowe kroki, czyli co jest potrzebne, aby zawrzeć dobrą umowę w dobrym stylu?

A jeżeli już dojdzie do sporu pomiędzy stronami? Z pewnością podejście w duchu NVC znacznie zwiększa szanse powodzenia rozwiązania sporu z wykorzystaniem polubownych metod rozwiązywania sporów, na przykład w drodze mediacji.

Case study: Spór o naruszenie licencji na oprogramowanie

Wyobraźmy sobie następującą sytucję: programista Tomasz stworzył moduł do oprogramowania ERP. Udostępnił go zamawiającej firmie na zasadzie licencji wyłącznej na konkretne zastosowanie (zgoda na korzystanie z modułu do oprogramowania w konkretnej aplikacji). Licencjobiorca zaczął jednak wykorzystywać moduł będący przedmiotem umowy licencyjnej także w innych swoich produktach, bez uzyskania dodatkowej zgody od licencjodawcy Tomasza i bez dodatkowego wynagrodzenia.

Tomasz czuje się wykorzystany i rozważa pozwanie licencjobiorcę za naruszenie jego praw autorskich i zasad licencji.

Zakładając tzw. tradycyjne podejście, bez wykorzystania zasad NVC – Tomasz zwróciłby się z problemem naruszenia jego praw oraz korzystania z modułu do oprogramowania w sposób wykraczający poza granice licencji do wybranego prawnika, który przygotowałby przeciwko licencjobiorcy wezwanie do (przykładowo) zaprzestania naruszeń oraz do zapłaty oraz zagroziłby skierowaniem sprawy na drogę postępowania sądowego (pozew o naruszenie praw autorskich).

Firma korzystająca z modułu do oprogramowania ERP w odpowiedzi na tego typu wezwanie przedstawiłaby najprawdopodobniej kontrargumenty i mogłaby jeszcze mocniej „okopać się” na swojej pozycji. Konflikt pomiędzy stronami – zamiast zostać rozwiązany – mógłby zaognić się i zostać skierowany na drogę sądową.

Jak wyglądałaby próba rozwiązania sporu w duchu NVC?

Zakładając jednak, że Tomasz zdecydowałby się skorzystać z zasad NVC możemy wyobrazić sobie, że Tomasz po chwili zastanowienia mógłby zwrócić się do licencjobiorcy – firmy korzystającej z należącej do niego własności intelektualnej – z następującym komunikatem:

  1. Obserwacja bez oceny:
    „Zauważyłem, że mój moduł jest wykorzystywany w kilku innych produktach Państwa firmy, mimo że nasza pierwotna umowa licencyjna dotyczyła tylko jednej, konkretnej aplikacji.”

  2. Wyrażenie własnych uczuć:
    „Czuję niepokój/złość/rozczarowanie, ponieważ zależy mi na tym, aby moje prawa autorskie były respektowane.”

  3. Wyrażenie potrzeb:
    „Potrzebuję od Państwa jasnego komunikatu w kwestii dalszego korzystania ze stworzonego przeze mnie modułu do oprogramowania oraz uczciwego, adekwatnego wynagrodzenia za jego szersze wykorzystanie.”

  4. Sformułowanie prośby:
    „Czy możemy wspólnie omówić aktualny zakres korzystania przez Państwa z mojego modułu i ewentualne rozszerzenie naszej umowy licencyjnej?”

Efekt? Zamiast od razu wchodzić w spór prawny, Tomasz dałby firmie licencjonującej jego moduł szansę na wyjaśnienie sytuacji i ewentualne negocjacje obecnej bądź dodatkowej umowy, zachowując przy tym swoje prawa i – co istotne – dobre relacje z klientem.

Case study: Spór pomiędzy współtwórcami projektu

Wyobraźmy sobie inny przykład: dwóch projektantów graficznych np. Anna i Piotr, wspólnie stworzyło projekt kampanii reklamowej. Pomiędzy projektantami nie doszło do zwarcia umowy regulującej zakres współpracy i praw do nowopowstałego utworu współautorskiego (więcej o utworze współautorskim w materiale: Współpraca a utwór współautorski).

Po zakończeniu wspólnej pracy nad projektem kampanii reklamowej – utworem współautorskim – Piotr, będąc przekonanym o tym, że jego wkład twórczy w powstanie utworu był większy niż Anny, bez konsultacji z Anną zamieścił projekt kampanii reklamowej na swojej stronie internetowej, nie wspominając o współautorstwie Anny.

Anna czuje się pominięta i rozważa podjęcie kroków prawnych.

Zakładając tzw. tradycyjne podejście – Anna pod wpływem negatywnych emocji mogłaby zwrócić się po pomoc do prawnika, który wysyłałby do Piotra pismo przedsądowe z żądaniem (przykładowo) zaprzestania naruszeń i zapłatą odszkodowania za naurszenie jej praw autorskich. Skutek? Piotr poczułby się zaatakowany, zaczłąby się bronić, a konflikt pomiędzy jeszcze przecież chwilę temu współpracującymi stronami mógłby zacząć eskalować – i być może skończyłby się na wokandzie.

A jak wyglądałaby próba rozwiązania sporu w duchu NVC?

Anna – zanim zdecydowałaby się podjąć kroki prawne z pomocą pełnomocnika – mogłaby zwrócić się do Piotra z następującym komunikatem:

  1. Obserwacja bez oceny:
    „Zauważyłam, że opublikowałeś stworzony przez nas wspólnie projekt kampanii na swojej stronie bez wskazania mojego udziału.”

  2. Wyrażenie własnych uczuć:
    „Czuję smutek i złość, gdy widzę, że mój wkład twórczy w powstanie tego projketu nie został przez Ciebie uwzględniony.”

  3. Wyrażenie potrzeb:
    „Potrzebuję uznania mojej pracy oraz szacunku dla naszego wspólnego wysiłku twórczego.”

  4. Sformułowanie prośby:
    „Czy mógłbyś uzupełnić opis projektu na swojej stronie internetowej, wskazując nas jako współautorów projektu oraz czy moglibyśmy wspólnie ustalić zasady dalszego wykorzystywania tego projektu?”

Efekt? Zamiast walki na „argumenty prawne”, rozmowa skoncentrowana na potrzebach i wzajemnym zrozumieniu, która otwiera drogę do polubownego rozwiązania sporu.

Piotr mógłby w odpowiedzi na tak wyrażony komunikat zgodzić się uzupełnić informacje na stronie internetowej, a następnie współtwórcy mogliby wspólnie ustalić zasady korzystanie z utworu współautorskiego na przyszłość w formie umowy.

NVC w sporach o prawa własności intelektualnej

Rozwiązywanie sporów z zastosowaniem zasad NVC może nie tylko skutecznie zapobiec eskalacji konfliktu z prawami własności intelektualnej w tle, ale – co najważniejsze – może pozwolić stronom na zachowanie dobrych relacji na przyszłość.

W świecie, w którym często już jeden spór skutecznie odwraca strony od siebie, zasady wyrażone w książce „Porozumienia bez przemocy” są szczególnie potrzebne i cenne.

Wierzę, że w relacjach międzyludzkich (również z własnością intelektualną w tle) wszyscy potrzebujemy więcej wybaczenia, lekkości i porozumienia. Dlatego mam nadzieję, że koncyliacyjne rozwiązywanie sporów z wykorzystaniem narzędzi NVC w duchu win-win to przyszłość (i to nie tylko sporów z zakresu prawa własności intelektualnej).

___

Udało Ci się rozwiązać spór z prawem własności intelektualnej w tle przy pomocy zasad NVC? Napisz do mnie: kontakt@lookreatywni.pl, chętnie poznam Twoją historię, a może nawet opowiem ją przy pomocy kanałów Lookreatywni Law For Creatives. Nasze hasło to „Prawo dla kreatywnych”, a rozwiązywanie sporów z wykorzystaniem zasad NVC, z wykorzystaniem nowego, świeżego podejścia jest z pewnością kreatywnym podejściem do rozwiązywaniea sporów <3

fot. ©️ Weronika Markiewicz

Zobacz także:

Jeżeli potrzebujesz wsparcia w negocjacji umowy z klientem w duchu win-win lub w rozwiązaniu spporu z wykorzystaniem zasad NVC 👉 Konsultacje prawne online.

Jeżeli potrzebujesz bezpiecznego wzoru umowy 👉 zajrzyj do sklepu z dokumentami lub skontaktuj się z nami kontakt@lookreatywni.pl.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Magdalena Miernik-Grzesiowska (@magdalena_m_grzesiowska)

E-book: #TOP 7 najczęściej popełnianych błędów prawnych

Bezpłatny e-book dla twórców: #TOP 7 najczęściej popełnianych błędów prawnych przez twórców w branży kreatywnej to ważna pomoc dla każdego twórcy, który chce działać bezpiecznie na rynku kreatywnym oraz w pełni wykorzystać potencjał własności intelektualnej.

Poznaj najczęściej spotykane błędy twórców działających na co dzień w branży kreatywnej i dowiedz się, jak ich uniknąć.

👉 Pobierz bezpłatny e-book #TOP 7 najczęściej popełnianych błędów prawnych przez  twórców w branży kreatywnej

 

Czy wiesz, że Lookreatywni to nie tylko baza wiedzy?

Jesteśmy zaufanym partnerem, który nie tylko doradza i zabezpiecza klienta pod względem prawnym, ale również wspiera go biznesowo.