Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich 2024: 10 najczęstszych wymówek tych, którzy łamią prawo autorskie w sieci

Opublikowano

Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich. Z tej okazji zachęcam Cię do przyjrzenia się Twoim codziennym aktywnościom w sieci i sprawdzenie, czy działasz świadomie i z poszanowaniem praw autorskich. Poniżej wymieniam (z lekkim przymrużeniem oka;-) najczęściej spotykane wymówki tych, którzy łamią prawo autorskie w sieci. Sprawdź, czy któraś dotyczy również Ciebie.

Myślisz, że Ciebie to nie dotyczy? Że w gąszczu internetowych informacji, linków i lajków nikt nie zauważy? Bo przecież – kto jak kto – Ty pozostaniesz anonimowy? Poznaj najczęstsze wymówki wszystkich tych, którzy łamią prawo autorskie w sieci.

#1 Przecież nie ma zastrzeżenia „copyright” © lub znaku wodnego na zdjęciu

Prawo autorskie chroni efekty działalności twórczej człowieka niezależnie od tego, czy do utworu zostanie dodane zastrzeżenie „wszystkie prawa zastrzeżone” czy charakterystyczne „C” w kółeczku ©. Zdjęcie bez noty copyrightowej czy znaku wodnego również może być przedmiotem prawa autorskiego. Znak wodny (lub jego brak) nie decyduje o tym, czy grafika lub fotografia jest (lub nie) chroniona przez prawo. Co zatem decyduje o tym, czy mamy do czynienia z przedmiotem prawa autorskiego?

Przedmiotem prawa autorskiego będzie każdy przejaw działalności twórczej człowieka, który:

  • ma charakter twórczy (a więc jest przejawem twórczej, kreacyjnej działalności człowieka);
  • ma indywidualny charakter (utwór powinien być niepowtarzalny, nie mieć wiernego odpowiednika w przeszłości);
  • jest ustalony w jakiejkolwiek postaci (utwór musi zostać tak uzewnętrzniony, aby mogła zapoznać się z nim chociażby jedna osoba trzecia – ktokolwiek poza samym twórcą).
Cechy obojętne dla faktu objęcia dzieła ochroną prawnoautorską to:
  • wartość dzieła w oczach świata bądź samego autora;
  • przeznaczenie dzieła (nawet bazgroł zrobiony dla zabicia czasu może być przedmiotem prawa autorskiego),
  • sposób wyrażenia dzieła (rysunek wykonany na pomiętej serwetce też może być chroniony),
  • nakład i charakter pracy twórczej (dla faktu uzyskania ochrony prawnoautorskiej nie ma znaczenia, czy dzieło powstało w miesiąc czy w 2 minuty),
  • stopień wysiłku intelektualnego (czy dzieło „przyszło” lekko czy w trudach),
  • okoliczność, czy chodzi o twórczość opartą na samoistnym pomyśle, czy też na naśladownictwie (UWAGA –> za przedmiot prawa autorskiego uznawane są również dzieła, które powstały jako efekt naśladownictwa, jeśli tylko posiadają cechy indywidualności i oryginalności.

Po więcej informacji na temat tego, czy każde zdjęcie jest chronione przez prawo autorskie oraz czy dzieła stworzone przez narzędzia AI mogą być chronione przez prawo zajrzyj do tych materiałów w bazie wiedzy Lookreatywni:

#2 To zdjęcie znalazłem w wynikach wyszukiwania Google, a więc musi być to zdjęcie wolnego dostępu

Nic bardziej mylnego. Google Images nie jest bankiem zdjęć wolnego dostępu. Google nie jest właścicielem żadnego ze zdjęć, które wyświetla w wynikach wyszukiwania. Zadaniem Google jest jedynie wyszukać dla Ciebie określone obrazy zgodnie z Twoim zapytaniem. Prawa autorskie do zdjęć, które widzisz w wynikach wyszukiwarki Google, należą do ich autorów lub instytucji, którym autorzy odsprzedali swoje prawa autorskie.

Szukasz bezpiecznych źródeł zdjęć bądź grafik, z których będziesz mógł skorzystać w celu wzbogacenia prezentacji bądź artykułu? Zajrzyj do poniższych materiałów:

#3 To zdjęcie nie było oryginalne ani wyjątkowo twórcze…

Wpadłeś kiedyś na oryginalny pomysł sfotografowania swoim telefonem poplamionej kartki papieru na kuchennym stole? I zapewne byłeś bardzo dumny ze swojego „dzieła”? To wyobraź sobie, że tego typu fotografia jest chroniona przez prawo autorskie dokładnie w takim samym stopniu jak przepiękne, mistrzoskie zdjęcia autorstwa Annie Leibovitz tworzone między innymi dla  amerykańskiego Vouge’a. Prawo autorskie chroni zdjęcia, grafiki czy ilustracje niezależnie od tego kto je wykonał i ile wysiłku twórczego włożono w ich powstanie.

Wiesz już zatem, że zdjęcia, nawet te wykonane niewielkim kosztem i bardzo nieprofesjonalnych warunakch mogą być przedmiotem prawa autorskiego. W jaki sposób jednak można się nimi inspirować? I gdzie przebiega różnica pomiędzy inspiracją a plagiatem? Zajrzyj do poniższych materiałów dostępnych w bazie wiedzy Lookreatywni:

#4 Skoro jestem na tym zdjęciu to znaczy, że mogę je swobodnie wykorzystywać

Przyznaję, ta wymówka brzmi całkiem logicznie. Niestety, prawo autorskie tak nie funkcjonuje. Z prawnego punktu widzenia to fotograf (autor zdjęcia) posiada prawa autorskie do zdjęcia, które zrobił – nawet jeżeli na fotografii został utrwalony Twój wizerunek. Jeśli więc chcesz użyć fotografii, na której zostałeś uwieczniony, najpierw zapytaj o zgodę osobę, która tę fotografię wykonała.

Inna sprawa, że jeżeli to fotograf chciałby rozpowszechniać swoje zdjęcie z Twoim utrwalonym wizerunkiem, powinien Cię zapytań o zgodę na rozpowszechnianie wizerunku. Zgodnie bowiem z polskim prawem autorskim:

Każda osoba fizyczna i prawna ma wyłączne prawo decydowania o rozpowszechnianiu jej wizerunku. Rozpowszechnienie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej.

Więcej na temat ochrony wizerunku dowiesz się z poniższych materiałów:

#5 To zdjęcie nie będzie wykorzystywane do celów komercyjnych!

To, czy korzystasz ze zdjęcia znalezionego w sieci do celów komercyjnych, czy też do celów prywatnych, nie zmienia faktu, że dokonując tego wykorzystania bez zgody autora, naruszasz jego prawa autorskie. Chyba, że działasz w granicach jednego z wyjątków prawa autorskiego, na przykład prawa cytatu.

Więcej informacji na temat wyjątków prawa autorskiego dowiesz się z poniższych materiałów dostępnych bezpłatnie w bazie wiedzy Lookreatywni:

#6 Zdjęcie znalazłem w sieci, a jego autor już od dawna nie żyje

Zdjęcie wrzucone do sieci nie przechodzi automatycznie do domeny publicznej. Zgodnie z polskimi przepisami prawa autorskiego, do domeny publicznej zdjęcie trafia – co do zasady – dopiero 70 lat po śmierci jego twórcy.

Więcej informacji na temat czasu trwania ochrony prawnoautorskiej znajdziesz w artykule:

#7 Tę grafikę znalazłem na Facebooku lub Instagramie i wykorzystuje ją jedynie na Facebooku lub Instagramie

Wbrew przekonaniu wielu użytkowników Facebooka bądź Instagrama, autor grafiki (lub zdjęcia), który „wrzuca” swoje dzieło (zdjęcie bądź grafikę) na swój prywatny profil lub firmowy fanpage, nie traci do niego praw autorskich. Zgodnie z treścią regulaminu Facebooka i Instagrama, autor grafiki (zdjęcia) udziela serwisowi jedynie określonej licencji. Prawa autorskie pozostają w dlaszym ciągu własnością jego autora (fotografa).

Możesz podzielić się ciekawą grafiką lub zdjęciem znalezionym na Facebooku bądź na Instagramie jedynie wykorzystując opcję „udostępnij”. Zapisanie grafiki bądź zdjęcia na swoim dysku, a następnie udostępnienie zapisanej grafiki bądź zdjęcia na swoim koncie (bez zgody autora i bez jego oznaczenia respektując tym samym autorskie prawa osobiste) będzie – co do zasady – naruszeniem praw autorskich.

Po więcej informacji na temat tego na jakiej podstawie Facebook, Instagram czy Linkedin korzystają z treści swoich użytkowników zajrzyj do materiału: Na jakiej podstawie Facebook, Instagram i Linkedin korzystają z Twoich treści?

#8 Na zdjęciu było logo/nazwisko fotografa…skoro autor zdjęcia sam je tam zamieścił to znaczy, że zależy mu na reklamie swojej twórczości, prawda?

Nie. Z całą pewnością oznaczenie zdjęcia lub grafiki logotypem lub nazwiskiem jego twórcy nie powinno być rozumiane jako zaproszenie do swobodnego wykorzystywania.

#9 Przecież podpisałem zdjęcie nazwiskiem jego autora, zanim umieściłem je na mojej stronie www

Sam fakt podpisania zdjęcia nazwiskiem autora nie jest usprawiedliwieniem dla swobodnego wykorzystywania jego twórczści. Niezależnie od tego, czy masz zgodę autora zdjęcia czy korzystasz z jednego z wyjątków prawa autorskiego – powinineś oznaczyć zdjęcie imieniem i nazwiskiem/pseudonimem autora. W ten sposób respektujesz jego/jej autorskie prawa osobiste.

Aby dowiedzieć się więcej na temat autorskich praw osobistych zajrzyj do poniższych materiałów:

#10 Przecież tysiące ludzi łamie prawo w sieci!

No i co z tego? Wykorzystując zdjęcia osób trzecich bez pozwolenia – co do zasady – naruszasz ich prawa autorskie. Fakt, że inni naruszają prawa nie oznacza, że i Ty masz je naruszać. Nie warto.

Prawo autorskie przewiduje możliwość korzystania z twórczości osób trzecich – bez konieczności uzyskania uprzedniej zgody – w konkretnie określonych przypadkach, ale przypadki te powinny być traktowane jako wyjątki od ogólnej zasady wymogu uzyskania zgody autora.

Dowiedz się czym jest dozwolony użytek, prawo cytatu, domena publiczna czy licencje Creative Commons i poznaj te wszystkie instytucje prawa autorskiego, dzięki którym możesz korzystać z cudzej twórczości legalnie. Działaj świadomie i bezpiecznie. Powodzenia! <3

***
Fot.: Mike Dorner on Unsplash

Szukasz wzoru umowy o dzieło z przeniesieniem autorskich praw majątkowych? Zajrzyj do sklepu ze wzorami umów <3

Szukasz bezpiecznego wzoru umowy o dzieło z przeniesieniem autorskich praw majątkowych, który będziesz mógł w łatwy sposób dopasować do swoich potrzeb? Kliknij na grafikę powyżej i skorzystaj z przygotowanego przez nas wzoru umowy o dzieło z przeniesieniem praw autorskich.

Szukasz wzoru umowy o świadczenie usług z opcjonalnym przeniesieniem autorskich praw majątkowych? Zajrzyj do sklepu ze wzorami umów <3

Szukasz bezpiecznego wzoru umowy o świadczenie usług z opcjonalnym przeniesieniem autorskich praw majątkowych bądź udzieleniem licencji, który będziesz mógł w łatwy sposób dopasować do swoich potrzeb? Kliknij na grafikę powyżej i skorzystaj z przygotowanego przez nas wzoru umowy o świadczenie usług.

Newsletter dla kreatywnych czyli bądź na bieżąco

Jesteś twórcą? Temat umów i prawa własności intelektualnej jest dla Ciebie ważny? Chcesz jako pierwszy dowiadywać się o najnowszych materiałach w bazie wiedzy, webinarach i szkoleniach? Zapraszam Cię do zapisania się do Newslettera dla kreatywnych! ❤

Zobacz także:

Czy wiesz, że Lookreatywni to nie tylko baza wiedzy?

Jesteśmy zaufanym partnerem, który nie tylko doradza i zabezpiecza klienta pod względem prawnym, ale również wspiera go biznesowo.